Dobrze sokół powiedział słowiańskie laski są nie do pobicia. Po prostu jest prześliczna, a zarazem jaka zdolna :O:O
Z tą "zdolnością" to bym tak nie wychodziła na przód. ; ) Dziewczyna przepiękna - to prawda, ale mogę się założyc, że gdyby była brzydka to nikt nie nazywałby jej genialną aktorką.
To, że urodziła się na Węgrzech nie oznacza, że jest Węgierką a co za tym idzie - Madziarką. Zresztą, tak jak pisze na wikipedii, to córka sowieckiego żołnieża i wszystko tłumaczy :) http://pl.wikipedia.org/wiki/Marina_Aleksandrowa