Nie mam już sił by oglądać kolejną ekranizaję naszej literatury. Czy już nikt nie jet w stanie wymyślić czegoś nowego?
Nie ma przymusu
Jeśli ktoś nie chce oglądać tego filmu, to nie musi. Dlaczego z góry zakładacie, że film jest zły? A poza tym niektórzy lubią filmy kostiumowe i oni na pewno się nie zawiodą.
re: nie ma przymusu
no ja nie wiem, na czym jak na czym ale na filmie kostiumowym to sie dopiero mozna zawiesc!
chyba nie
Wiesz na lektury w kinie zawsze bedzie popyt... Jesli film sie nie sprzeda zawsze mozna zagonic szkoly do ogladania :) Nikt sie nie zastanawia nad tym czy warto go krecic, a ogladajac ostatnie polskie produkcje zastanawiam sie czy oni (tworcy) w ogole maja na celu zrobic dobry film czy po prostu lubia rozglos towarzyszacy tym ich wielkim produkcjom... No ale pewnie jest tez wielu takich ktorym filmy te sie podobaja... wiec...