PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=187336}

Kierowca dla Wiery

Voditel dlya Very
7,2 3 331
ocen
7,2 10 1 3331
6,3 3
oceny krytyków
Kierowca dla Wiery
powrót do forum filmu Kierowca dla Wiery

Bez przesady z tymi pochwałami. Porównanie tego filmu do "Spalonych słońcem" to dla mnie prowokacja grubymi nićmi szyta. Film dość dobrze się zapowiada i wszystko byłoby jeszcze dobrze, gdyby nie ostatnie 15 minut. (nie czytać, kto nie chce znać zakończenia) Bezwzględny kapitan, który ze swymi ludźmi wykańcza swego przełozonego i jego córę, później daruje życie ściganemu kierowcy - jakie to naiwne i hollywoodzkie :/ (A gdy na koniec zobaczyłem scenę jak kierowca-bohatir oddaje dziecko przez druciane ogrodzenie byłej służacej, którą wcześniej przeleciał i powiedział, że wróci, toż czułem się zblazowany jak balonik po weselu.

ocenił(a) film na 4
Artur_Dwie_Szopy

Dodam, by nie wywołać zbyt pochopnych reakcji, że mało precyzyjnie się wyraziłem - faktycznie samo porównanie do filmu Michałkowa jest uzasadnione, bo - jak napisał recenzent - "historia jest bardzo podobna. Życiowa idylla radzieckiego dygnitarza zostaje zniszczona przez zakulisowe gierki jego politycznych oponentów". Jednak końcowy rezultat tego wykreowanego niemal na klasyczną tragedię filmu trudno równać z realizmem i dramatyzmem "Spalonych słońcem" ze względu na zakończenie filmu, które z dobitnego dramatu jednostki inwigilowanej, prześladowanej i wykanczanej przez przeciwników politycznych (ojciec Wiery)i postawionego przed tragicznym wyborem kierowcy (przy kim zrobię karierę?) robi operkę mydlaną i daje rozwiązania rodem z amerykanckich filmów akcji (patrz opis wyżej).

ocenił(a) film na 9
Artur_Dwie_Szopy

Po części się z Tobą zgodzę. W momencie gdy kierowca stał schowany pod skałą z płaczącym dzieckiem, które przywoływało na obu kata w postaci funckjonariusza KGB, pomyślałem sobie, że to jest jedyne sensowne, racjonalne i nadające temu filmowi szczegołny wymiar dramatyzmu rozwiązanie. Lubię kino bezpretensjonalne, które nie trzyma się żadnych schematów. Ten film zapowiadał się przez większą jego połowę właśnie na taki. Cóż ... większośc woli happy endy i scenarzysta uległ tej większości. Nie można jednak odmówić logiki zakończeniu. To, że jest troszeczkę wyidelizowane to już inna para kaloszy. Film dobry i godny polecenia.

ocenił(a) film na 8
Artur_Dwie_Szopy

(_!!SPOILER!!_) A ja się nie raczej nie zgodzę - amerykański film akcji to by był jakby ten kierowca Wiktor dorwał gdzieś giwerę i pozabijał wszystkich agentów od dezynfekcji ratując generała i jego córkę. Agent nie zabił kierowcy i dziecka nad morzem bo nie musiał a na generała miał rozkaz tylko musiał zdobyć papiery z sejfu. Zabicie Wiery było wypadkiem przy pracy i się wszystko całkiem dramatycznie skomplikowało. Najgłupsze było to, że kierowca (jak opuszczali posesję) wiedział, że to agenci w misji egzekucyjnej a mimo to zawrócił auto. Dla jakiegoś zdjęcia i koszyka. Idiota. A to końcowe "Wrócę" to tak, żeby blondyna nie lamentowała za mocno. Wiadomo, że nie wróci :)

lacki2000

Wróci,wróci!Już raz dał sobie odebrać dziecko które wychowywał,swoją maleńką siostrzyczkę..Od tamtego czasu kierowca praktycznie ma jeden cel-wyrwać się z domu dziecka gdzie został zesłany.Cała sprawa Wiery,opiekowanie się kimś słabym,samotnym,nieszczęśliwym to dla chłopaka nie tylko droga do wojskowego protektoratu,ale przede wszystkim do powrotu do ukradzionych mu więzi..wspólnoty,rodziny..Można mu współczuć,można kiwać głową na powrót w strefę zagrożenia ale nie można chłopaka nie lubić..Każdy z nas nosi demony które go determinują-jeśli konieczność zmusza-trzeba uciekać na zatratę z drącym się niemowlakiem w ramionach,chociaż wystarczyłoby odłożyć niebezpieczny tobołek,albo w ogóle skorzystać z propozycji nie włączania sie w rozgrywki na tak wysokim szczeblu..
Przyznam się,że także odczułam dyskomfort załamania się pod koniec pomysłu,rytmu tego filmu.Ale jaki ma być ten- właściwy tutaj- rytm..?Jeśli ośrodkiem miał być KIEROWCA /dla Wiery/ to film jest jaknajtrafniejszy,pokazuje wewnętrzną spójność i prawdę tej postaci!
A okoliczności zewnętrzne..to tylko oprawa..może dramatyczna, historycznie ważka itd. ale tylko tło dla *prostego* chłopaka z sierocińca.

ocenił(a) film na 8
Artur_Dwie_Szopy

Gdzie ty widziałeś bezwzględnego kapitana? Gdzie ty widziałeś kierowcę-bohatera?
Ten film (podobnie jak Ładunek 200) pokazuje antybohaterów; generał skazujący ludzi na smierć w płonącym statku i pozbawiony wyrzutów sumienia, bo przecież ma pisemny rozkaz; kapitanik kontrwywiadu oddelegowany do śledzenia dwóch osób, który ma pod sobą dwóch strażników i trzech donosicieli; kierowca-donosiciel, gotów sprzedać duszę diabłu, zeby tylko zostać w wojsku (w zyciu facet broni nie miał w ręku, tylko kierownicę a o miłości wypowiada się na podstawie oglądanych francuskich filmów).
Takiej wady, jak niespójność to ten fil nie ma. Można podyskutować, czy sympatia dla ludzi nijakich nie jes za daleko posunięta? czy nie warto było wstawić kogoś napędzanego wewnetrzną siłą i to kogoś, kto nie przypomina bohatera rodem z całkiem nierosyjskiej bajki. Wolę wierzyć Czuchrajowi, że nie można. To on zrobił film o historii WŁASNEGO kraju.

ocenił(a) film na 4
Beel

Oj, joj, chyba przeczytałeś to jak Szybki Beel;) - zbyt dosłownie - toż wypowiedź o tym kierowcy-bohatirze itp. był na wskroś ironiczna, oczywiście są to antybohaterowie, nie mówiłem też o niespojności, a pewnym hollywoodzkim przysłodzeniu i "zmaszczeniu" dramatyzmu przez ten happy endzik. Według mnie Ładunek 200 jest lepszy, m.in. dlatego, że choć gruba kreską zarysował rózne problemy, to nie ma w nim takich naiwnych, łzawych scenek jak np. ta z dzieckiem i kierowcą.

ocenił(a) film na 8
Artur_Dwie_Szopy

W scenie Kierowca, dziecko, kapitan łzy nie uroniłem. Ja z tej sceny zapamiętałem świetnie zagrane oczy zbitego psa tulącego się pod ścianą kierowcy.
Stąd różnica pogladów między nami.
Taka klamra - zadowolony z siebie chłopak pozujący przy samochodzie na początku filmu i zaszczute zwierzę z końca filmu drogo płacące za chwilę ludzkich uczuć.
Całkiem do przełknięcia.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones